Pierwszego dnia marca zostanie rozegrany konkurs indywidualny na skoczni HS109. Dla większości zawodników to ostatnia szansa na medale, chociaż niektórzy mogą jeszcze zdobyć krążki biorąc pod uwagę mikst, który odbędzie się w najbliższą sobotę. Największą popularnością cieszy się jednak konkurs indywidualny – kto najlepiej skakał na treningach? Jacy są faworyci bukmacherów? Na co tak naprawdę mogą jutro liczyć Polacy?

Wyniki na treningach
Jak na razie zawodnicy skakali na tej skoczni czterokrotnie. Pierwsza seria treningowa odbyła się już we wtorek. W premierowych próbach najlepszy okazał się Austriak Philipp Aschenwald. Drugie miejsce zajął Kamil Stoch, a trzecie Dawid Kubacki. Triumfator pierwszego konkursu indywidualnego, Markus Eisenbichler, został sklasyfikowany dopiero na 21. miejscu. Można jednak powiedzieć, że była to swego rodzaju zasłona dymna. Niemiecki Mistrz Świata na drugim treningu był już najlepszy.
Po raz kolejny znakomicie zaprezentował się Dawid Kubacki, który zajął tym razem drugie miejsce. Podium uzupełnił rewelacyjny Szwajcar Killian Peier.Kolejne skoki treningowe odbyły się w środę. Pierwsze próby należały do Polaków. Dawid Kubacki zajął pierwsze miejsce, a Kamil Stoch drugie. Trzecią lokatę zdobył natomiast Markus Eisenbichler. W kolejnym treningu bezkonkurencyjny okazał się Japończyk Ryoyu Kobayashi. Drugie miejsce zajął Dawid Kubacki, a trzecie Kamil Stoch. Dzisiaj zostanie rozegrana seria próbna, a także kwalifikacje do jutrzejszego konkursu.
Kto ma największe szanse na medal?
Kursy są jak na razie bardzo wyrównane. Faworytem bukmacherów, ale bardzo nieznacznym, jest Niemiec Markus Eisenbichler, który ma już na tych Mistrzostwach Świata dwa złota zdobyte – w konkursie indywidualnym oraz drużynowym. Nieco mniejsze szanse są przyznawane Japończykowi Ryoyu Kobayashiemu.
Według bukmacherów o dobry wynik powalczy też Kamil Stoch oraz Niemiec Karl Geiger. Czy po raz kolejny na podium zamelduje się Szwajcar Killian Peier? Drugi medal tego zawodnika to kurs wahający się w granicach 3.00.
Na co mogą liczyć Polacy?
Do tej pory aktualnie rozgrywane Mistrzostwa Świata nie są dla nas w ogóle udane. Polacy jechali do Austrii jako jedni z głównych faworytów. Nie zdobyliśmy medalu ani w konkursie indywidualnym, ani w konkursie drużynowym. Treningi pokazują jednak, że jutro możemy świętować. Na każdym treningu w ścisłej czołówce był Dawid Kubacki. Tylko raz taka sztuka nie udała się Kamilowi Stochowi. Nic dziwnego, że ta dwójka Polaków jawi się jako faworyci do zdobycia medalu – może nie do złota, ale do srebra lub brązu jak najbardziej.
Faworytem bukmacherów jest Stoch, bukmacher Etoto online typuje zwycięstwo Stocha i płaci 2zł za każdą złotówkę postawioną na Polaka.
Na co mogą liczyć nasi pozostali reprezentanci? Na wtorkowych treningach bardzo słabo skakał Piotr Żyła. Wczoraj było już jednak o wiele lepiej. Być może popularny Wiewiór zakwalifikuje się do czołowej dziesiątki. Liczymy również na miejsce w TOP15 w wykonaniu Stefana Huli. Polak na jednym z treningów był nawet na piątym miejscu, ale trudno oczekiwać od niego, że odda dwa skoki na dobrym poziomie.